Zgodnie ze stanowiskiem wypracowanym w Związku i przekazanym polskiemu Rządowi, Polska na posiedzeniu COREPER postulowała przyjęcie alternatywnego zestawu wymagań dla substancji które mogą w przyszłości zostać sklasyfikowane jako CMR 1 lub 2 (obecnie 1A lub 1B) a są bezpieczne do stosowania w kosmetykach, choć nie są stosowane w żywności.
Zgodnie z wolą większości Państw UE propozycja Polski nie została przyjęta i w zakresie rozwiązań dotyczących CMR pozostawiono dotychczasowe zapisy umożliwiające stosowanie w kosmetykach tylko tych substancji na nowo sklasyfikowanych jako CMR, które są stosowane w żywności (czyli np. etanol, retinol). Jak relacjonuje Polskie Przedstawicielstwo RP w UE „argumenty Polski znalazły zrozumienie, ale niestety nie formalne poparcie”.
O wynikach głosowania w COREPER informowały w ostatnich media:
http://wiadomosci.onet.pl/1933684,12,item.html
Zwracamy uwagę, że nie wszystkie komunikaty przekazywane przez media były rzetelne i prawdziwe. Pojawiły się np. informacje przegłosowaniu zakazu stosowania konserwantów, co oczywiście nie jest prawdą:
http://www.rp.pl/artykul/276114.html
Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego podkreśla, że w chwili obecnej przegłosowane rozwiązanie w zakresie CMR nie oznacza dla branży kosmetycznej ŻADNYCH problemów ani konsekwencji prawnych na przykład zmian na liście konserwantów dozwolonych do stosowania w kosmetykach.
Problemy mogą pojawić się w przypadku klasyfikacji formaldehydu jako CMR kat 1A lub 1B, która w przyszłości jest prawdopodobna, ale na razie nie miała miejsca. Wówczas, konserwanty będące donorami formaldehydu mogą podlegać ograniczeniom stosowania.